Nie byłam jednym z tych genialnych dzieci, które to bardzo szybko uczą się czytać. Na początku też czytanie wcale nie sprawiało mi przyjemności - nigdy nie lubiłam być do niczego zmuszana. Pamiętam jednak swoją pierwszą książkę przeczytaną w całości samodzielnie. Była to "Podróż za jeden uśmiech" Adama Bahdaja i do dziś pamiętam to uczucie, gdy skończyłam czytać. "Chcę jeszcze" pomyślałam i od tego czasu książki towarzyszyły mi praktycznie każdego dnia. Niedługo później zaczęłam marzyć o tym by zostać pisarką i napisać własną książkę. Zresztą ja ją nawet napisałam!
↧