![]() |
od lewej: czerń - po 1 rozjaśnianiu - po wizycie u Sylwii - zbyt ciemne po samodzielnych farbowaniach - po wizycie u Viru - po zabiegu keratynowym i podcięciu (zdjęcie można powiększyć) |
Zeszły rok był dla moich włosów najkrócej mówiąc trudny. Dałam im nieźle popalić, ale teraz z perspektywy czasu nie żałuję ani jednej z decyzji, które podjęłam. Wręcz odwrotnie bardzo się cieszę, że w końcu odważyłam się na zmiany, bo dzięki nim zyskałam dużo więcej niż tylko nowy kolor. Ale od początku...