W tym tygodniu miałam ochotę poszaleć. W lodówce czekało na mnie mleko kokosowe i woda ryżowa, a w głowie miałam kilka pomysłów co z nich zrobić ciekawego na włosy. Ostatecznie jednak wygrała ciekawość tego jak sprawdzą się moje dwa, nowe rosyjskie zakupy i to one przede wszystkim królowały podczas mojego dzisiejszego włosowego SPA.
Czytaj dalej »