Nareszcie niedziela, w którą miałam czas i siły by spokojnie zająć się włosami :) Tym razem nawet udało mi się wyjść na spacer i zrobić zdjęcia w plenerze (co prawda słońce skryło się za chmurami, ale przynajmniej nie padało), ale nie udało mi się już tego wczoraj opisać. Zresztą trzy wpisy jednego dnia to już byłaby naprawdę przesada ;) Dziś za to zapraszam Was na kolejny wpis z serii NdW.
↧